Seksuolog Kamila Kacprzak-Wachniew rozszerzy naszą wiedzę dotyczącą często spotykanych skrótów jakie występują w portalach społecznościowych, głównie randkowych. FwB, ONS, NSA – co to w ogóle znaczy?
Mogę Cię zaskoczyć, bo możliwych skrótów i akronimów, z jakich korzystają użytkownicy (szczególnie ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii) jest naprawdę dużo.
Część z nich, już na dobre przyjęła się także na polskim Tinderze, jednak o niektórych mało kto słyszał. Warto je rozszyfrować i poznać ich znaczenie, bo w większości odnoszą się one do różnych form poszukiwanych relacji. Informacja o tym, jakiego partnera ktoś poszukuje, jest kluczowa. Dzięki niej możemy uniknąć nawiązywania znajomości, która nie miałaby szans na rozwój ze względu na odmienne oczekiwania.
Różne motywy korzystania z aplikacji i portali randkowych
Z założenia serwisy randkowe mają służyć singlom jako narzędzie do nawiązywania znajomości i umawiania się na randki. Jak pokazują badania, część użytkowników decyduje się założyć konto randkowe z innych powodów niż romantyczne. W ramach stworzonej skali do badania motywów korzystania z Tindera (TMS) zawarto takie pozycje jak: rozrywka i sposób spędzania wolnego czasu, podniesienie samooceny, ciekawość, próba zapomnienia o swoim ex itp.
Nawet jeśli ludzie deklarują, że poszukują partnera, to nie jest to zupełnie jasne, jaką formę przyjmie nawiązywana znajomość. Jak się okazuje istnieje co najmniej kilka ich form. Od przygodnego seksu, po regularne spotkania, aż po bliską relację z jedną albo wieloma osobami lub też monogamiczny związek na wyłączność. W dzisiejszych czasach formowanie się relacji może przyjmować różne scenariusze. Jedni się na nie zgadzają, a inni nie, dlatego ludzie dają wprost znać, na czym im zależy.
Jakie najczęstsze skróty i akronimy odnoszące się do formy relacji możesz zobaczyć na profilach randkowych?
Osoby korzystające z aplikacji albo portali randkowych najpewniej spotkały się z dwoma skrótami. Dość popularnymi wśród użytkowników poszukujących partnerów seksualnych: ONS i FWB.
ONS (ang. One night stand) – najprościej ujmując to jednonocna, niezobowiązująca seksualna przygoda, na którą umawiają się ludzie. Co ważne, ten typ znajomości nie zakłada kontynuacji w umawianiu się na kolejne spotkania. Wielokrotne spotkania na seks zapewnia natomiast inny rodzaj znajomości, który ukrywa się pod akronimem MNS (ang. Multiple night stands).
FWB (ang. Friends with Benefits) – tłumaczone jako przyjaciele z korzyściami. Odnosi się do sytuacji kiedy ludzie lubią się, spędzają ze sobą czas, ale także sypiają ze sobą. O ile kiedyś FWB faktycznie dotyczyło przyjaciół, tak obecnie już niekoniecznie. Dwoje nieznajomych może zacząć umawiać się na seks, jednocześnie spędzając ze sobą czas i zachowując pozytywne stosunki między sobą. Co ważne, ten rodzaj relacji nie zakłada istnienia uczuć romantycznych ani stworzenia w przyszłości związku. Osoby zaangażowane w FWB mogą swobodnie nawiązywać kolejne znajomości i podejmować aktywność seksualną z innymi osobami.
Portale randkowe i skróty na nich panujące, FWB, ONS itd
Ze wspomnianymi formami znajomości wiąże się jeszcze jeden termin – NSA (ang. No String Attached). Zdecydowanie rzadziej spotykany wśród polskich użytkowników portali i aplikacji randkowych. Można go rozumieć jako relacja albo związek bez zobowiązań. Polega na tym, że ludzie skupiają się na czysto seksualnej sferze ich znajomości, bez tworzenia więzi emocjonalnej. Osoby nie są w żaden sposób zobowiązane do bycia ze sobą na wyłączność, wręcz przeciwnie, są to najczęściej relacje otwarte. NSA różni się od FWB tym, jaką relację tworzą uczestnicy. W związku bez zobowiązań podkreśla się aspekt seksualny jako wyłączny cel trwania znajomości. Natomiast przy FWB zakłada się, że osoby łączy nie tylko seks, ale także pewien rodzaj psychicznej bliskości, chociażby wzajemna sympatia.
Żadna z powyższych relacji nie zakłada wyłączności i może angażować ludzi, którzy pozostają już w związku formalnym. Takie osoby, niebędące singlami, dają o sobie znać wykorzystując inny skrót – MBA (ang. Married but Available). W zależności od badań szacuje się, że od 15% do 20%, a nawet 40% osób będących w związkach pozostaje aktywnymi użytkownikami aplikacji randkowych. Takie osoby nierzadko dają znać na swoich profilach, że mają już żony/mężów, ale chciałyby nawiązać równolegle nową znajomość, najczęściej bez zobowiązań, na dłuższy lub krótszy czas.
Zupełnym przeciwieństwem powyższych skrótów jest LTR (ang. Long Term Relationships), który oznacza oczekiwanie nawiązania długotrwałej relacji.
Profile osobowości to drugie źródło skrótów pojawiających się w bio
INFP, ENTJ, ESTP, a może ISFJ – to tylko przykład 4 z 16 możliwych skrótów, które możesz zobaczyć na profilach randkowych użytkowników aplikacji i portali randkowych. Co one oznaczają? Każdy czteroliterowy kod oznacza określony typ osobowości według koncepcji Isabel Briggs Myers i jej matki, Katherine Cook Briggs.
Kwestionariusz Myers-Briggs (MBTI) składa się z prawie 100 stwierdzeń, które odnoszą się do naszego życia, preferencji, zachowań itp.. Naszym zadaniem jest ustosunkowanie się do tych pozycji na skali, wskazując na ile dane stwierdzenie jest prawdziwe lub nieprawdziwe. Przykładowo, pierwsze pytanie z testu jest następujące: „Jest Ci trudno nawiązywać nowe znajomości” MBTI zakłada, że człowieka można opisać za pomocą czterech wymiarów: ekstrawersja – introwersja, poznanie – intuicja, myślenie – odczuwanie oraz osądzanie – obserwacja. Na podstawie naszych odpowiedzi jesteśmy przyporządkowani do jednego z szesnastu typów osobowości, w których dominują określone wymiary.
O ile test MBTI nie jest szczególnie ceniony przez psychologów i świat nauki, tak bardzo chętnie sięgają po niego osoby zainteresowane własnym rozwojem i wglądem w siebie. O jego popularności świadczy fakt, że grono osób identyfikuje się z uzyskanym wynikiem. W efekcie użytkownicy chętnie podają swoje kody osobowościowe na swoich profilach randkowych, aby dać znać innym osobom, czego mogą się spodziewać. Inna sprawa, że nie każdy będzie kierował się w doborze znajomości typem osobowości danej osoby, traktując je na równi ze znakiem zodiaku… lub nie chcąc nikogo wykluczać.
FWB, ONS itd. Po co te skróty?
Bardzo łatwo poczuć się zdezorientowanym_ą napływem nowych skrótów i akronimów, będących elementem nowego żargonu randkowego. Szczególnie gdy nie korzystało się z portali i aplikacji przed dłuższy czas albo dopiero rozpoczyna się przygodę z tego typu serwisami. Sprawę komplikuje fakt, że wszystkie wymienione w tekście są zapożyczone z języka angielskiego.
Zakładając swój profil randkowy mamy często do dyspozycji limit znaków, jaki możemy wykorzystać, aby opisać siebie i swoje oczekiwania. Użytkownicy wykorzystują skróty, aby dać znać o swoich zamiarach matrymonialnych, typie osobowości, preferencjach i orientacji seksualnej. Z kolei znane już wszystkim emoji, może zobrazować nasz nastrój albo zainteresowania. Ten sposób prezentacji samego siebie nie jest przez wszystkich akceptowany, szczególnie gdy bio składa się wyłącznie z emoji i skrótów. Trudno wówczas o czytelność, ale też o dobre pierwsze wrażenie. Warto pamiętać, że profil randkowy ma służyć pokazaniu innym, jakimi osobami jesteśmy. Wykorzystanie kilku liter i znaków chociaż często bardzo wymownych, może utrudnić nawiązanie nowych znajomości.
Seksuolog Kamila Kacprzak-Wachniew
